…żeby uczyć przez zabawę,
żeby rozwijać i wspierać,
doceniać i nagradzać,
widzieć to, co dla wielu niewidzialne.
Na przełomie listopada i grudnia w naszej szkole zawsze odbywały się – najpierw klasowe, a potem szkolne – eliminacje w tenisie stołowym. Ich głównym celem było wyłonienie 3-osobowej drużyny dziewcząt i 3-osobowej drużyny chłopców do gminnych zawodów w tej dyscyplinie. Nie ukrywam, że zawsze osiągaliśmy sukcesy w tej dyscyplinie, nie tylko na szczeblu gminnym.
Niestety, w związku z trwającą pandemią i nauką zdalną w/w eliminacje się nie odbyły. To jednak nie znaczy, że przestaliśmy grać. Zaproponowałam uczniom klas IV–VIII zabawę w formie rywalizacji sportowej i poprosiłam, aby pokusili się o ustanowienie swoich nowych rekordów w podbijaniu piłeczki pingpongowej. Ta prosta aktywność pozwoliła nam znowu poczuć atmosferę zawodów i popracować nad formą – w nadziei, że w przyszłym roku znowu będziemy mogli błyszczeć na salach gimnastycznych naszej gminy.
A o to nasi zwycięzcy – przedstawiam wyniki konkursu w podbijaniu piłeczki pingpongowej:
I. Wyniki klasowe. Najlepsze wyniki w poszczególnych klasach uzyskali uczniowie:
1. Kl. IV – Bartosz S.
2. Kl. VI – Wiktoria B.
3. KL. VII – Kinga J.
4. KL.VIII – Dawid K.
II. Mistrzowie szkoły. Najwyższy wynik uzyskali uczniowie:
1. Kinga J.
2. Dawid K.
3. Bartosz S.
4. Patryk B.
Gratulujemy zwycięzcom!
Każdy z nas ma własną, wewnętrzną księgę rekordów. Pamiętamy np. swój najszybszy bieg, najdalszy skok, najdłuższą przeczytaną książkę. Bijmy nasze rekordy nie tylko dla wyników, zabawy i rywalizacji, ale przede wszystkim dla własnej satysfakcji.
Katarzyna Kęsik