Piątek 25 listopada był bardzo szalonym i miłym dniem w szkole, ponieważ klasy V, VI oraz VIII przekonały panią Beatę Kacperek i panią Beatę Strachotę, by wyjść na dwór. Nieoczekiwanie spadł śnieg i kusiła nas zimowa aura za oknem. Bardzo mieliśmy ochotę wyjść na powietrze. Udało się!!!
Jedną z zabaw było lepienie bałwana. Chłopcy ulepili dużego, a dziewczyny trochę mniejszego. Następną zabawą była ta najbardziej lubiana przez dzieci, czyli rzucanie się śnieżkami. Właściwie była to prawdziwa bitwa na śniegowe kule. Jedną drużynę stanowili chłopcy, a drugą dziewczyny. Zabawa była bardzo ekscytująca i szalona. Dziewczęta tak się zaangażowały, że wygrały z chłopcami.
Po powrocie do szkoły wszyscy po tych zabawach na śniegu byli ożywieni i szczęśliwi, bo przecież śnieg jak szybko się pojawił, tak szybko może zniknąć, dlatego cieszymy się, że wykorzystaliśmy tę zimowa aurę. Teraz na pewno ze zniecierpliwieniem będziemy czekać, aby napadało więcej śniegu i aby zapanowała prawdziwa zima.
To był bardzo udany i wesoły dzień w szkole.
Lena Strachota
