Dwadzieścia lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, świat zatrzymał się na chwilę w zadumie i smutku. Odszedł Jan Paweł II – papież, który zmienił historię, człowiek o wielkim sercu i ogromnej wierze, przewodnik, który swoją miłością do ludzi łączył narody i pokolenia.
Dla wielu z nas Jan Paweł II to nie tylko postać z podręczników historii czy telewizyjnych wspomnień. To ktoś bliski, kto swoją mądrością, ciepłem i odwagą dawał światu nadzieję. Był papieżem pielgrzymem, który odwiedził niemal każdy zakątek ziemi, aby spotykać się z ludźmi, rozmawiać, pocieszać i wskazywać drogę do dobra. Jego słowa były pełne otuchy, ale też wymagały od nas refleksji i odpowiedzialności za własne życie.
Karol Wojtyła, bo tak nazywał się przed wyborem na papieża, urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach. Jego dzieciństwo nie było łatwe – bardzo wcześnie stracił mamę, potem brata i ojca. W czasie II wojny światowej musiał ciężko pracować w kamieniołomach, a jednocześnie nie porzucił swoich pasji – teatru, literatury i filozofii. W ukryciu studiował teologię, a w 1946 roku przyjął święcenia kapłańskie.
Jako ksiądz, biskup, a później kardynał, zawsze był blisko ludzi, zwłaszcza młodych. W Krakowie organizował wyprawy kajakowe i górskie, rozmawiał ze studentami, pomagał innym zrozumieć, że wiara nie musi być obowiązkiem, ale może być piękną przygodą.
16 października 1978 roku świat usłyszał słowa: „Habemus Papam” – Mamy Papieża! Karol Wojtyła został wybrany na 264. następcę św. Piotra i pierwszego od ponad 450 lat papieża spoza Włoch. Jego pierwsze słowa, skierowane do wiernych na Placu Świętego Piotra, brzmiały: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi.” Te słowa stały się przesłaniem całego jego pontyfikatu.
Jako Papież przez 27 lat nauczał o miłości, przebaczeniu i pokoju. Podczas swoich 104 pielgrzymek odwiedził 129 krajów, nawołując do jedności między narodami i przypominając, że każdy człowiek jest wartościowy i zasługuje na szacunek.
Jan Paweł II szczególnie kochał młodzież. Z jego inicjatywy zostały zapoczątkowane Światowe Dni Młodzieży, na których gromadziły się setki tysięcy młodych ludzi z całego świata. Uważał, że to właśnie młode pokolenie ma siłę, by zmieniać świat na lepsze. Powtarzał nam wielokrotnie: „Wymagajcie od siebie, nawet gdyby inni od was nie wymagali.” Były to słowa, które mobilizowały młodych do działania, nauki, rozwoju i odwagi w podejmowaniu wyzwań.
Pod koniec życia Jan Paweł II zmagał się z wieloma chorobami. Mimo cierpienia, nigdy się nie poddał – aż do końca był świadkiem wiary i miłości. 2 kwietnia 2005 roku, o godzinie 21:37, odszedł w pokoju, a cały świat pogrążył się w żałobie. Ludzie gromadzili się na placach, śpiewali pieśni, modlili się.
Ale Jan Paweł II nie odszedł na zawsze – jego słowa, nauki i przykład życia pozostają w sercach milionów ludzi. Jego dziedzictwo żyje w nas, w naszych wartościach, w naszym dążeniu do dobra i w trosce o drugiego człowieka.
Dziś, po dwudziestu latach od jego śmierci, wspominamy Jana Pawła II nie tylko jako wielkiego papieża, ale jako człowieka, który miał odwagę zmieniać świat. Pamiętajmy o jego naukach i starajmy się realizować je w codziennym życiu – bądźmy dobrzy dla innych, pomagajmy, nie bójmy się marzyć i działać na rzecz lepszego świata.
Bo jak mówił Jan Paweł II: „Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”
Niech ta rocznica będzie dla naszej społeczności szkolnej okazją do refleksji i wdzięczności za życie i dziedzictwo Patrona naszej szkoły św. Jana Pawła II.
Małgorzata Giza